edgier25

WordPress – Wiadomości

Stowarzyszenia „Vril” i „Thule” – projekt chronos –

Posted by edgier25 w dniu 12 lutego 2012


                                            „Vril”  i  „Thule” .

Kolejnymi  tajnymi organizacjami, które odegrały pewną rolę w tworzeniu  nazizmu były stowarzyszenia  „Vril”  i  „Thule” . Stowarzyszenie  „Thule”  zostało  założone przez  Rudolfa Glauera , bardziej znanego jako baron Rudolf von Sebottendorff ([2] str. 151), który przez pewien czas przebywał w Turcji. Był on astrologiem , różokrzyżowcem i uczniem żydowskiego kabalisty Termudi, którego rodzinę poznał podczas swojego pobytu w Bursie ([4] str. 180). Rodzina Termudich zajmowała się bankierstwem i handlem. Stary Termudi po wycofaniu się z interesów, których prowadzenie przejęli  jego krewni, poświęcił się studiom Kabały zbierając teksty alchemiczne i różokrzyżowe. ([17] str. 199).  Termudi  byli także wolnomularzami czynnymi w loży, najprawdopodobniej afiliowanej do rytu Memphis. W 1901 roku Glauer został wprowadzony do masonerii przez najstarszego z Termudich  i  po nim też odziedziczył jego okultystyczną bibliotekę ([17] str. 199).  Wedle niektórych loża masońska , której członkiem został Glauer mogła stanowić lokalną kadrę przedrewolucyjnego Tajnego Stowarzyszenia Unii i Postępu założonego na wzór wolnomularstwa, które dało początek tzw. „świadomości liberalnej” w Turcji. Choć Glauer zaczął posługiwać się tytułem i nazwiskiem von Sebottendorff twierdząc, że jest arystokratycznego pochodzenia , to jak się przypuszcza była to tylko jego własna fantazja. 

Emblemat tajnego stowarzyszenia „Thule”   (1919 r),  założonego przez Rudolfa Glauera. Propagowano w nim różne doktryny ezoteryczne, które odegrały istotną rolę w rozwoju nazizmu.  Członkami tego stowarzyszenia byli między innymi: Max Amman, Dietrich Eckart, Rudolf Hess, Adolf Hitler, Alfred Rosenberg. Umieszczona u góry emblematu swastyka – czyli równoramienny krzyż ze zgiętymi końcami – jest starohinduskim znakiem symbolizującym Słońce oraz siłę, światło i moc jakie się z nim wiążą.

 W 1912 roku wraca on do Niemiec , a w 1913 roku wstępuje do tajnego stowarzyszenia  „Germanenorden” (Zakon Germanów) . Wkrótce w porozumieniu z jej głową – Hermannem Pohlem – postanawia zreorganizować ten „zakon”, podejmując się jego ożywienia na terenie Bawarii, oraz  doprowadzić  do scalenia, dotychczas rozproszonych, lóż germańskich pod jednym kierownictwem. Formalnego otwarcia  nowego stowarzyszenia dokonano 18 sierpnia 1918 roku w Monachium (w hotelu „Vierjahreszeiten”)  przyjmując dlań nazwę „Thule Gesellschaft” (Stowarzyszenie Thule) ([17] str. 207).  Glauer zainteresował się bowiem nordyckim mitem Hyperborei (Antlantydy ?) , której stolicą miało być rzekomo Thule i postanowił go wykorzystać w swojej organizacji. Wylansował on także dwa czasopisma, których artykuły wstępne obwieszczały zbliżanie się „Apokalipsy” i „Nowej Ery” , głosząc iż:„Wszystko co żyje musi zniknąć , aby zrobić miejsce nowemu życiu .” ([8] str. 205). Członkami stowarzyszenia Thule byli między innymi: Max Amman, Dietrich Eckart, Rudolf Hess, Adolf Hitler, Alfred Rosenberg  ([2] str. 151).  Od 1918 roku jeden z wpływowych członków tej tajnej organizacji pisarz Dietrich Eckart organizuje seminaria rasistowskie pod nazwą „Dobry Niemiec” ([4] str. 180). W 1919 roku tenże Eckart spotyka Hitlera i jest pod wrażeniem jego zdolności krasomówczych i osobistego magnetyzmu. W tym samym roku Hitler wstępuje do Niemieckiej Partii Pracy (DAP-Deutsche Arbaiter Partei) i zostaje przyjęty do stowarzyszenia „Thule” ([5] str. 35). Według niektórych badaczy właśnie to tajne stowarzyszenie miało decydujący wpływ na powstanie DAP, założonej formalnie przez Antona Drexlera. Ich zdaniem  DAP  była „tylko zewnętrznym przejawem pewnej grupy ezoterycznej , wywodzącej się z antysemickich lóż germańskich” scalonych po 1912 roku przez wspomnianego już Glauera ([2] str. 151). 24 lutego 1920 roku DAP zostaje przekształcona  w NSDAP czyli Narodowo-Socjalistyczną Niemiecką Partię Robotniczą. Wkrótce Hitlerowi  powierzane są różne funkcje propagandowe, a w czerwcu 1920 roku otrzymuje on propozycję kierowania tą partią. O istotnej roli stowarzyszenia „Thule” w tworzeniu ruchu nazistowskiego świadczyć może także wypowiedź „czołowego ideologa nazizmu” Alfreda Rosenberga  z okresu  procesu przywódców hitlerowskich w Norymberdze:  „Thule? Ależ wszystko wyszło stamtąd! Pouczenie tajne, któreśmy mogli stamtąd zaczerpnąć, pomogło nam więcej w dojściu do władzy niż dywizje SA i SS. Ludzie, którzy założyli to stowarzyszenie, byli prawdziwymi magami .”  Jak stwierdził  G.Galli „znajdowało się tam po trosze wszystko: gnoza rasistowska, snobizm kierowniczych klas europejskich oddanych kultom ezoterycznym (tajemnym), obecność służb tajnych i potężnych lobby (związków) finansowych, łajdacy i prawdziwi magowie okultystyczni.” ([14] str. 57). Z kolei zdaniem pastora niemieckiego F.W.Haacka  „… listę członków rasistowsko-neogermańskiej organizacji ‚Thule’ czyta się jak jakieś ‚Who is Who’  Trzeciej Rzeszy.”

Jeśli chodzi o stowarzyszenie „Vril” to jego założenie wiąże się z osobą   Karla Haushofera, słynnego geopolityka i  jednego z głównych inspiratorów nazizmu ([2] str. 149). Ten katolik żydowskiego pochodzenia był  także członkiem stowarzyszenia „Thule” jak również należał  do grupy tzw. „Poszukiwaczy Prawdy”, na czele której stał  Georg Iwanowicz Gurdijew ([27] str. 11), również żydowskiego pochodzenia,  działający w różnych sektach i wspólnotach religijnych na terenie Gruzji, Francji, USA. Gurdijew  miał , wedle niektórych autorów, wtajemniczyć Haushofera i Hessa w okultystyczne nauki tybetańskie, a później osiedlić się w Tybecie by  wychowywać Dalaj Lamę ([3] str. 72-73). Jak twierdzi Wulf Schartzwaller w swojej książce „The Unknown Hitler” to właśnie Haushofer, będąc „uczniem” Gurdijewa,  założył w Berlinie stowarzyszenie „Vril”, znane także pod nazwą „Świetlistej Loży”. Zarówno Gurdijew jak i Haushofer utrzymywali, że jakoby mają  kontakty z pewną tajemniczą „tybetańską lożą”  , która posiadała rzekomo sekret „nadczłowieka”. Zdaniem Schartzwallera do stowarzyszenia „Vril” należeli między innymi: Hitler, Rosenberg, Himmler, Goering i osobisty lekarz Hitlera –  dr Morell. Ponadto Gurdijew i Aleister Crowley mieli  utrzymywać kontakty z Hitlerem, który  swoją siłę sugestii i  magnetyczny wpływ na tłumy  ponoć zawdzięczał  psychologicznym technikom nabytym w tajnych stowarzyszeniach. Trudno jest jednoznacznie ocenić, czy  powyższe informacje są do końca wiarygodne, w  każdym razie faktem jest, że w  1919 roku Haushofer bywał u Rudolfa Hessa wraz ze swoimi przyjaciółmi z lóż „Vril” i „Thule”, a we wrześniu tego roku zostaje on przedstawiony Hitlerowi przez tegoż Hessa w trakcie zebrania Niemieckiej Partii Pracy (DAP) ([2] str. 150). Karl Haushofer był także  twórcą pojęcia tzw. „przestrzeni życiowej” (Lebensraum) i  tzw. „doktryny kontynentalnej” , w oparciu o którą Hitler podporządkował sobie obszary Europy Środkowej i Wschodniej. Haushofer otrzymał  stanowisko prezesa Akademii Niemieckiej w Monachium, a jego syna  , również profesora ekonomii politycznej , Hitler umieścił w sztabie swego zastępcy, Rudolfa Hessa, gdzie powierzano mu najbardziej zaufane misje do różnych krajów świata ([3] str. 73). Przez osobę Haushofera można było także dotrzeć do brytyjskiej loży „Golden Dawn” (Złota Zorza) „emanacji fabianistycznych socjalistów , którzy właśnie inspirowali i ukierunkowywali anglo-amerykański świat finansowy …” ([2] str. 149). Co więcej  loża ta utrzymywała ścisłe stosunki z Iluminatami niemieckimi poprzez zakonspirowane stowarzyszenie lucyferiańskie „Stella Matutina”  ([11] str. 37).   Karl Haushofer był również jednym z mentorów Rudolfa Hessa i głównym inspiratorem jego tajemniczego lotu do Szkocji w maju 1941 roku. Jak się powszechnie utrzymuje Hess udał się tam żeby spotkać z dobrym znajomym Haushofera, księciem Hamilton. Celem tego spotkania miało być  uzyskanie takiego wpływu na króla angielskiego aby doprowadzić do pokoju z Wielką Brytanią. Stowarzyszenia „Vril” i „Thule”  nosiły  znamiona prawdziwego „zakonu” religijnego i podobnie jak to było w przypadku Iluminatów Weishaupta, reprezentowały zbliżoną ideę lucyferianizmu tylko z różnymi wariantami ezoteryczno-okultystycznymi , propagując „Religię Rozumu”, nadejście „Nowej Ery” i  powstanie „Nowego Człowieka”.  Słowo „Vril” oznacza bowiem  „szczególnie silny fluid powszechnego magnetyzmu, esencję boskości (…) prawdopodobnie stał się on źródłem koncepcji przyszłego naddczłowieka.  Jego energia ponownie odkryta przez wielkich wtajemniczonych (…) miała być tchnięta w całą rasę germańską by uczynić z niej rasę panów . ” ([8] str. 204). Zresztą w tym duchu wypowiadał się także  sam Hitler, który twierdził, że religia w rozumieniu tradycyjnym już się przeżyła i  zostanie ona zastąpiona przez „Naukę (…) nową gnozę, która zainauguruje Erę Umysłu i w ten sposób urzeczywistni – poza mutacją biologiczną – ideę człowieka-boga , odpowiedzialnego jedynie przed samym sobą .”  ([8] str. 148).

 Warto w tym miejscu odnotować, że sformowane w 1923 roku tzw. Sztafety Ochronne NSDAP (Die Schutzstaffeln Natzionalistischen Deutschen Arbeitspartei), które w 1925 roku przyjęły nazwę SS , posiadały również pewne znamiona zakonu religijnego o charakterze ezoterycznym i hierarchicznych szczeblach. Zakon SS zawierał  „krąg wewnętrzny” , który obejmował towarzystwo badań i studiów ideologicznych  – Ahnenerbe (czyli Dziedzictwo Przodków) oraz organizację o charakterze mistycznym i wykonawczym – właściwy zakon SS , czyli Czarny Zakon. Ahnenerbe prowadziła na przykład „badania dotyczące różokrzyżowców, świętych liczb , psychicznych skutków jogi i zenu, skuteczności praktyk magicznych i alchemicznych, lokalizacji ośrodka Agarttha. Są to klasyczne tematy współczesnej literatury ezoterycznej. Doktryna SS  jest symbolicznie wyrażana podwójną runą : dwa „S” narysowane jako pararelne błyskawice. W mitologii germańsko-nordyckiej jedna błyskawica wyraża dobro, a dwie błyskawice – zło  .” 

([8] str. 148). Według  doktryny  propagowanej w SS  świat jest 

„surową materią, którą trzeba przekształcić. Wewnątrz tej materii jest uwięziona energia  ; została tam  zgromadzona przez magów, mędrców starożytnej Hyperborei. Ci którym uda się wydobyć ową energię (nazywaną Vril)  będą mogli wejść w kontakt z „zewnętrznymi mocami” (…) człowiek jest przejawem sił uniwersalnych , które krążą w obiegu międzyplanetarnym. Zawiera w sobie cały kosmos (…) kto umie w sposób doskonały zastosować tę doktrynę odpowiedniości , jest w stałym kontakcie z bogami , znajduje się w drodze do naddczłowieczeństwa .”

([8] str. 149). Jak widać można w tych stwierdzeniach odnaleźć niektóre idee propagowane również obecnie, choćby przez ruch New Age.


Towarzystwo Vril

Towarzystwo Vril

Według pojawiających się hipotez, Adolf Hitler miał pełnić funkcję medium. Późniejszy wódz III Rzeszy pośredniczył w kontaktach z zaświatami. Członkowie sekty wierzyli, że poprzez nawiązywane przez Hitlera relacje z tajemnymi siłami, uda się im zdobyć nieograniczoną moc potrzebną do rozpowszechniania nazizmu w kolejnych częściach świata i zagarniania kolejnych terytoriów. Sam Hitler, który określany był przez członków kultu mianem niemieckiego mesjasza, zafascynowany był okultyzmem, numerologią, astrologią i hipnozą. Zgodnie z przepowiednią objawioną podczas jednego z seansów, był on tzw. powiernikiem „włóczni przeznaczenia” i dzięki niemu Aryjczycy mieli dość do władzy. W sekcie powszechne było wywoływanie duchów zmarłych ludzi czy seksualne orgie. Wszystkiego dokonywano w imię pozyskiwania tajemnej mocy i dalszego krzewienia zbrodniczej ideologii. Na porządku dziennym było też podobno składanie ofiar z ludzi, w tym z małych dzieci.

Był jeszcze jeden mroczny wątek działalności Towarzystwa Vril – dążenie do unicestwienia religii chrześcijańskiej. Cel taki postawił przed sobą Martin Bormann. Jego sprzymierzeńcami w walce z Kościołem i wartościami chrześcijańskimi byli Himmler i Rosenberg.

Stowarzyszenie Vril miało utrzymywać ścisłe kontakty z Towarzystwem Thule, a wg niektórych teorii stanowić jego wewnętrzną część.


Twarzystwo Thule

Twarzystwo Thule

W 1917 roku Rudolf von Sebottendorf założył Towarzystwo Thule, organizację która szybko stała się niezwykle popularna wśród niemieckich elit. Ideologia towarzystwa odnosiła się bezpośrednio do ariozofii, a jej głównym motorem było oczyszczenie rasy aryjskiej oraz wyeliminowanie innych „gorszych” ras, przede wszystkim Żydów. Za główny symbol towarzystwa przyjęto swastykę, która w wielu wcześniejszych kulturach występowała m.in. jako symbol pomyślności.

To właśnie Towarzystwo Thule było bezpośrednim zapleczem dla Narodowo-Socjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników NSDAP, na której czele stanął Adolf Hitler zafascynowany ideologią czystości rasowej. Najwyższe kierownictwo powstałej w 1920 roku partii zostało zdominowane przez członków Towarzystwa Thule. Należeli do niego m.in. Alfred Rosenberg, Dietrich Eckart, Gottfried Feder, Hans Frank czy Rudolf Hess. NSDAP była czymś więcej niż tylko partią polityczną. Stała się orędownikiem nowego kultu religijnego, którego centralną postacią był Hitler, uosobienie aryjskiego Boga. Partyjne wiece bardziej przypominały uroczystości religijne przepełnione rytuałami będącymi wypaczoną formą chrześcijańskich procesji.

Właśnie m.in. do celów ochrony nowej wiary powołano organizację militarną SS (Schutzstaffel – eskadra ochronna NSDAP), która zasłynęła szczególnym okrucieństwem. Jej symbolami były dwie białe runy sig naczarnym tle.

******************************* Edgier25@wordpress.com

Komentarzy 5 to “Stowarzyszenia „Vril” i „Thule” – projekt chronos –”

  1. dziekan said

    FASZYSTOWSKIE TEMATY SĄ NIEŚMIERTELNE ZE WZGLĘDU NA ICH TAJEMNICE ………. PRZEKRACZAJĄCE LUDZKIE POJĘCIE DLATEGO KAŻDY ARTYKUŁ JEST CIEKAWY I POCZYTNY………..

    Polubienie

  2. miziaforum said

    SATANISTYCZNO – NAZISTOWSKI KULT – BYDGOSKI GURU BEZKARNY??

    http://miziaforum.wordpress.com/2011/04/11/ostrzezenie-lajdacy-dni-ostatecznych-bydgoski-manson-guru-ciemnoty/

    Polubienie

  3. miziaforum said

    tu masz film – masoni templariusze i tp

    najlepszy jaki ogladałem do tej pory 1,5 godziny cały

    Polubienie

  4. miziaforum said

    http://miziaforum.wordpress.com/2012/02/12/12-luty-2012-w-grecji-wojna-domowa/

    Polubienie

  5. […] Jeśli chodzi o stowarzyszenie “Vril” to jego założenie wiąże się z osobą   Karla Haushofera, słynnego geopolityka i  jednego z głównych inspiratorów nazizmu ([2] str. 149). Ten katolik żydowskiego pochodzenia był  także członkiem stowarzyszenia “Thule” jak również należał  do grupy tzw. “Poszukiwaczy Prawdy”, na czele której stał  Georg Iwanowicz Gurdijew ([27] str. 11), również żydowskiego pochodzenia,  działający w różnych sektach i wspólnotach religijnych na terenie Gruzji, Francji, USA. Gurdijew  miał , wedle niektórych autorów, wtajemniczyć Haushofera i Hessa w okultystyczne nauki tybetańskie, a później osiedlić się w Tybecie by  wychowywać Dalaj Lamę ([3] str. 72-73). Jak twierdzi Wulf Schartzwaller w swojej książce “The Unknown Hitler” to właśnie Haushofer, będąc “uczniem” Gurdijewa,  założył w Berlinie stowarzyszenie “Vril”, znane także pod nazwą “Świetlistej Loży”. Zarówno Gurdijew jak i Haushofer utrzymywali, że jakoby mają  kontakty z pewną tajemniczą “tybetańską lożą”  , która posiadała rzekomo sekret “nadczłowieka”. Zdaniem Schartzwallera do stowarzyszenia “Vril” należeli między innymi: Hitler, Rosenberg, Himmler, Goering i osobisty lekarz Hitlera –  dr Morell. Ponadto Gurdijew i Aleister Crowley mieli  utrzymywać kontakty z Hitlerem, który  swoją siłę sugestii i  magnetyczny wpływ na tłumy  ponoć zawdzięczał  psychologicznym technikom nabytym w tajnych stowarzyszeniach……….   resztę można doczytać na stronie: https://edgier25.wordpress.com/2012/02/12/stowarzyszenia-vril-i-thule-projekt-chronos/ […]

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do miziaforum Anuluj pisanie odpowiedzi