edgier25

WordPress – Wiadomości

Jezuita astronom przypomniał, że zgodnie z tą „przepowiednią” miałoby dojść do ustawienia się w jednej linii planet i Słońca oraz centrum Drogi Mlecznej oraz do odwrócenia biegunów magnetycznych Ziemi. – O naukowych podstawach tych stwierdzeń dyskutować nie warto (są one oczywiście fałszywe) – napisał.

Posted by edgier25 w dniu 11 grudnia 2012


Watykan: koniec świata, którego nie będzie.

Koniec świata, który nie nastąpi (przynajmniej na razie) – w artykule pod takim tytułem na łamach dziennika „L’Osservatore Romano” szef watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego ksiądz Jose Funes podsumował zjawiska, które nazwał „pseudoproroctwami”.

Pochodzący z Argentyny dyrektor obserwatorium skomentował poruszenie w mediach i w internecie, jakie wywołuje tzw. przepowiednia Majów, zgodnie z którą koniec świata ma nastąpić 21 grudnia tego roku.

Zauważył, że w wyszukiwarce Google można odnaleźć 40 milionów tekstów na ten temat.

Jezuita astronom przypomniał, że zgodnie z tą „przepowiednią” miałoby dojść do ustawienia się w jednej linii planet i Słońca oraz centrum Drogi Mlecznej oraz do odwrócenia biegunów magnetycznych Ziemi. – O naukowych podstawach tych stwierdzeń dyskutować nie warto (są one oczywiście fałszywe) – napisał.

6 planet w linii w dniu 21-12-2012

POWYŻSZA FOTOGRAFIA PRZEDSTAWIA UKŁAD PLANET USTAWIONYCH W JEDNEJ LINII CZEGO MISTRZ LUNETY Z VATYKANU SIĘ NIE DOPATRZYŁ LUB TEŻ WIE , A WIE NA PEWNO , ŻE OWE ZJAWISKO NIE BĘDZIE WIDOCZNE DLA WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH .  SAMO ZJAWISKO ZOBACZĄ  LUDZIE W AMERYCE POŁUDNIOWEJ I TO TYLKO NA SPECJALNYM SPRZĘCIE. 

CZY DZIEJE SIĘ COŚ NA PRAWDĘ NIEDOBREGO ALBO GRAJĄ Z NAMI W PRZYSŁOWIOWEGO  CHUJA…….

– Od zawsze ludzie zadawali sobie pytania na temat swego pochodzenia oraz przeznaczenia własnej egzystencji. Pytanie: Skąd przyszliśmy i dokąd idziemy? towarzyszy nam od tysięcy lat – podkreślił ksiądz Funes. Obecną wrzawę ocenił jako irracjonalną.

Następnie nie bez sarkazmu podzielił się osobistymi wspomnieniami: – Kiedy w 2003 r. prowadziłem na uniwersytecie w Tegucigalpie w Hondurasie wykłady z astronomii ekstragalaktycznej – nie chodziło o badania nad zawodnikami Real Madryt, ale nad galaktykami! – miałem okazję zwiedzić ruiny ośrodka Majów w Copan i przekonać się z bliska, jak wielkimi umiejętnościami obserwowania nieba odznaczali się członkowie tamtejszych społeczności.

Jak zauważył: – Nie zadawali sobie oni pytania, czy Ziemia albo Słońce są w centrum wszechświata. Bardziej interesowało ich znalezienie powtarzającego się w dawnych obserwacjach obrazu, który można było odnaleźć w przyszłości.

– W kulturze Majów czas miał wymiar cykliczny i powtarzalny. Astronomia rozwijała się ze względów politycznych i religijnych, a jej obsesją były cykle czasowe – dodał watykański naukowiec, który przyznał zarazem, że studiowanie astronomii Majów może być bardzo fascynujące.

– Był okres, na początku, w którym wszechświat przeszedł fazę gwałtownego wzrostu, bardzo szybkiego – dodał. Zdaniem księdza Funesa – jeśli ten model jest poprawny, w bardzo dalekiej przyszłości – mówimy o miliardach miliardów lat – wszechświat się rozerwie.

Ale przypomniał także teorie niektórych kosmologów, utrzymujących, że wszechświat mógłby nawet nie skończyć się jednocześnie, bo – kres pewnych jego części nastąpiłby w różnych momentach.

– W wizji chrześcijańskiej wszechświat i historia mają swój sens. W głębi istoty ludzkiej żyje przekonanie, że śmierć nie może mieć ostatniego słowa – dodał autor.

– Słowo Boże przypomina nam, że idziemy w kierunku przyszłości zasadniczo dobrej, mimo różnego typu kryzysów, pośród których żyjemy. Zapewnia nas bowiem, że w Chrystusie ludzkość i wszechświat mają przyszłość – podsumował ksiądz Jose Funes.

NA PONIŻSZEJ FOCIE WIDAĆ JUŻ DZISIAJ DROBNĄ ANOMALIĘ NIE REJESTROWANĄ WCZEŚNIEJ

latest

NA ZAKOŃCZENIE NALEŻY TYLKO DODAĆ , ŻE TO SĄ TYLKO WYRAŻENIA ASTROLOGICZNE , A NIE  ZWIASTUN NAJGORSZEGO !

TAKI UKŁAD PLANET BĘDZIE NAM TOWARZYSZYŁ JESZCZE W LATACH 2013/14/15/16 PÓŹNIEJ PLANETY SIĘ ROZPROSZĄ – NASTĘPNY TAKI UKŁAD NASTĄPI W OKOLICACH 2030 ROKU.

2013 UKŁAD PLANET

W 2013 ROKU BĘDZIE W TAKIM USTAWIENIU TYLKO 5 PLANET

Komentarzy 17 to “Jezuita astronom przypomniał, że zgodnie z tą „przepowiednią” miałoby dojść do ustawienia się w jednej linii planet i Słońca oraz centrum Drogi Mlecznej oraz do odwrócenia biegunów magnetycznych Ziemi. – O naukowych podstawach tych stwierdzeń dyskutować nie warto (są one oczywiście fałszywe) – napisał.”

  1. shuang said

    W książce „Nowotwory Watykanu” H. Pająka (zresztą nie tylko w tej) jest opis zmagań jakie prowadził Jan Paweł II z gen. Jezuitów o. Pedro Arrupe, zdaje się masonem. W w/w publikacji jest lista masonów w Watykanie z 1978r. Zapewne od tego czasu przyszli nowi i być może stan osobowy się powiększył. Należy zatem domniemywać, że część watykańskiej hierarchii jest niewiarygodna i podchodzić trzeba do ich wypowiedzi z dużym sceptycyzmem, i pamiętać, że sutanna może być tylko przykrywką dla zwodzenia ludzi. Jednak należy przy tym nie zapominać, że wśród dwunastu Apostołów jeden był zdrajcą, sprzedawczykiem, złodziejem. Czy pozostałych jedenastu to też do wyrzucenia? I postawić sobie pytanie: dlaczego Chrystus dopuścił do tego aby taki człowiek jak Judasz, o którym wiedział wszystko, przebywał w Jego najbliższym otoczeniu przez całą Jego działalność, jako jeden ze zwierzchników?
    Ta sytuacja z obecnością masonerii na szczytach watykańskiej władzy świetnie się wpisuje w apokaliptyczne „deptanie miasta świętego”. Problem polega na tym, że – i to w dodatku o niektórych tylko – dowiadujemy się na pewno, że byli masonami dopiero po ich śmierci.
    Co do ustawienia planet. Wypowiedzi innych miarodajnych źródeł wskazują na co innego. Wnioski każdy sobie sam może wyciągnąć.

    Polubienie

    • edgier25 said

      Witam.
      Tu nie chodzi o linię na zasadzie dropsa ……… tylko o linię poziomą – słońce świeci za dnia , a obok słońca 5 planet

      linia

      Polubienie

    • edgier25 said

      Wiadomo koniungcji planet nie ma ……. ale patrząc z Ziemi widzisz je w linii poziomej. Taki układ planet będzie nam towarzyszył jeszcze przez parę lat , gdzie w okolicach 21 grudnia 2013/14/15/16 będą ustawione w linii ze słońcem – później się rozproszą . Dopiero w okolicach 2030 roku nastąpi następny taki układ.

      Polubienie

      • edgier25 said

        NAJGORSZE JEST TO ,ŻE WYPOWIADAJĄ SIĘ LUDZIE Z WATYKANU, NASA, ESA tzw. AUTORYTETY W TEJ DZIEDZINIE I LUDZIE SĄ SKŁONNI IM WIERZYĆ … A TAK NA PRAWDĘ TO ONI TEŻ GÓWNO WIEDZĄ TYLKO OPIERAJĄ SIĘ NA WIADOMOŚCIACH Z PRZESZŁOŚCI Z TYM JEDNAK ,ŻE ICH DOSTĘP DO WIEDZY JEST NIEOGRANICZONY.
        **** DO PUKI NIE NASTĄPI JAKIŚ BUUUUUM TO ICH WIEDZA TEŻ PSU NA BUDĘ SIĘ ZDA****

        Polubienie

        • shuang said

          Co jest celem „polityki” wielkich tego świata? Depopulacja w celu przejęcia całkowitej władzy. Niestety przy omawianiu zagadnień takich jak 21.12. nie można abstrahować od tych informacji. Siłą rzeczy wnioski same się narzucają.
          W zależności od źródła ma pozostać od 2mld do 500 mln ludzi na świecie. Jakoś trzeba to zrobić. Nieee… Ja bym też zaprzeczał mając takie globalne cele.

          Polubienie

          • edgier25 said

            W tych zawszonych łbach już nie jeden plan był obmyślany i pewnie jest brany pod uwagę lecz nie przewidzieli kalendarza majów i zbiorowej histerii z tym związanej. Chcieli upierdolić masy ludzi , a teraz strach sam zajrzał im w oczy !!! I CO TERAZ ONI TEŻ ZDECHNĄ JAK PSY……. A TO PESZEK CO !!!

            Polubienie

            • edgier25 said

              CZYTAŁEM O PLANACH AVALON – NAWET GDZIEŚ MAM ARTYKUŁ NA TEN TEMAT……DEPOPULACJA LUDZKOŚCI DO 500 MLN. CWANE ……

              Profesor wzywa do depopulacji ludzkości

              Polubienie

            • shuang said

              Oni mają bunkry na głębokości 1,5 – 2 km o kubaturze 3km3. W USA jest ich chyba 31 połączonych siecią tuneli. Jak zadałem kiedyś na innym portalu takie pytanie: jak ma być tak dobrze to po co im te miasta-bunkry?

              Polubienie

            • edgier25 said

              Widzisz wszystko mieli zapięte na ostatni guzik co do wybicia ludzkości – nie przewidzieli opisanej zagładzie w ogóle ludzi na Ziemi i to bez wyjątku kim jest na chwilę obecną i jakie stanowisko zajmuje ….. papież prezydent czy inny kacyk wszyscy padną……. i powiedz gdzie im władza pomoże ????

              Polubienie

            • shuang said

              Tutaj do Twojego tekstu z 10:41:
              Mogę mówić o Chazarach, że oni wierzą, że przeżyją te kataklizmy. Po to wybudowali sobie te bunkry. I gdyby nie wierzyli to by ich nie zrobili. Z tego wynika, że nie ma mowy o końcu świata poza oficjalnymi ściemami typu bla, bla, bla. Z jednej strony chodzi o to żeby ośmieszyć rzetelną analizę ryzyka, zaś z drugiej chaos informacyjny by nieprzekonani co do spokoju uwierzyli w koniec wszystkiego. A tak na prawdę nikt, poza wtajemniczonymi, się nie przygotował. Stara metoda: wybór dwóch skrajności jako wiodących. To tak jak z antychazarstwem albo musisz być filochazarem bez reszty albo antychazarem idiotą. Te dwie tylko są dopuszczalne. Pozostali do likwidacji.
              W każdym razie czy wszystko zapięte na ostatni guzik. Na pewno systematycznie przygotowywane. Ale tak sobie myślę, że Pan Bóg nie wypowiedział jeszcze ostatniego słowa i po prostu jest to czas próby dla ludzi szukających prawdy.
              Za polityków się nie wypowiadam. Co do Papieża natomiast… Znam zastrzeżenia co do jego osoby ale mimo wszystko nie sądzę aby ten był agentem Chazarów. Co do następnego istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że trzeba będzie wymówić mu posłuszeństwo jako antypapieżowi. W każdym razie spełnione są ku temu chyba wszystkie warunki.

              Polubienie

        • shuang said

          Ps. Właśnie dlatego by mówiły to „autorytety” przejmuje się wpływy np. w wielkich religiach. Byłoby niezwykle dziwne gdyby KK a szczególnie jego struktury władzy nie został zaatakowany. Zwłaszcza gdy dokumenty wewnętrzne masonerii jako głównego wroga określają właśnie KK.

          Polubienie

          • edgier25 said

            Powiem szczerze – KK tak samo macza w tym łapy do spółki z innym cudokami …… Na ziemii mamy przeludnienie i jest to faktem nie do podważenia . Jeżeli szacowane było 500mln. z 8 miliardów ludzi ( w przybliżeniu) to jest o czym gadać???
            Jestem Chrześcijaninem nie katolikiem ….. wiesz dlaczego ? wszyscy wiemy , ale tylko z przekazów o istnieniu Boga.Tak? tak więc jakiemu Bogu poświęcił się kościół????? Za tym nikt już nie nadąża ………

            Polubienie

            • shuang said

              Jak już pisałem KK jest infiltrowany przez masonerię ale czy to znaczy, że wszyscy katolicy są masonami? Istotne tak na prawdę jest to co jest w doktrynie a nie w wypowiedziach niektórych hierarchów. Bo wśród duchowieństwa KK jest sporo takich, którzy walczą z masonerią i ich koncepcjami. I płacą za to cenę.
              Nie zgadzam się w różnych punktach z np. protestantami ale to nie znaczy, że uważam ich za wcielone zło. Co nie znaczy, iż nie ma wśród nich entuzjastów NWO. Powiem więcej, że gdyby oni uznawali świętych to i dzisiaj tacy wśród nich znaleźli by się. „To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha. ” (J 3:6-8).

              Polubienie

            • shuang said

              Ps. Co do przeludnienia to są bajki. To kwestia gospodarowania. A jaki koń jest każdy widzi. Ziemia spokojnie mogłaby wyżywić 2x tyle.

              Polubienie

      • shuang said

        Jeżeli kosmos jest bardziej układem elektromagnetycznym niż grawitacyjnym to odpowiednia konfiguracja – jak w układzie elektrycznym – przy przepływie energii, dostarczonej z zewnątrz, daje określone skutki. Układ taki np. może być wzmacniaczem. A wtedy przy energiach liczonych w milionach jednostek robi się „ciekawie”. Słynne „pioruny bogów” są tego dowodem. Przecież nie tylko metale przewodzą ładunki elektryczne.

        Polubienie

        • edgier25 said

          Ja tu bardziej jestem skłonny przypuszczać , że jest to forma znaków , drogowskazów mówiących :”jak zobaczysz to – to zrób tamto… albo nie rób nic bo już za późno???? NIE !
          SĄ TO TYLKO ZNAKI OKREŚLAJĄCE CO MOŻE SIĘ WYDARZYĆ , ALE NIE MUSI….
          JEŻELI TEN OBRZĄDEK POWTARZA SIĘ CO 3600 LAT TO MÓWIĘ RAZ JESZCZE – NIKT TEGO NIE WIE CO SIĘ WYDARZY I KIEDY??? Sama data ma wadę … ludzie sami popierdolili czas na własne życzenie , a teraz spekulują , gdzie dodali , gdzie odjęli i ile?
          Nie dawno czytałem artykuł tylko nie pamiętam gdzie -tyle tego jest – że sam okres to od 3 do nawet 7 lat takie mogą być brane pod uwagę anomalia z datą ?!

          Polubienie

          • shuang said

            Podobno jednak wchodzimy już w pas intensywnego promieniowania – o tym zdaje się też była tu mowa – wiec data by się raczej zgadzała. Ja, ponieważ nie mam bunkra to postąpię zgodnie z tym co zalecał o. Pio na temat „trzech dni ciemności”. Wolę tak być przygotowany i ewentualnie „wyjść na idiotę” niż „obudzić się z ręką w nocniku”. Poza tym została mi tak na prawdę modlitwa. A co będzie to jeden Bóg wie. Pożyjemy zobaczymy. Na pewno nie koniec świata. W tym specjalizują się Świadkowie Jehowy (nawiasem mówiąc stoi to w sprzeczności a nauką Ewangelii, na którą się powołują). A kiedyś i tak muszę umrzeć więc się nie zamartwiam bo to bez sensu. Ubezpieczenia nie wykupuję bo jak miałby być koniec świata to jest mi ono niepotrzebne a jak końca nie będzie to mi go nie wypłacą bo nie było końca świata. Prawda jaki piękny geszeft: „jak partia mówi, że da to mówi a jak mówi, że nie da ta nie da.” Sam cymes. Przypomina mi się tu scena z „Przygód dzielnego wojaka Szwejka” jak to stary Żyd sprzedawał starą krowę żołnierzom i na końcu powiedział do siebie, wstając z ziemi na której się tarzał krzycząc, że oddaje tę krowę za bezcen, jak już dostał żądaną sumę: „ale ci goje głupi ale Ty nie opuszczasz swego sługi” (coś w tym rodzaju). Jak to mówią: „Lenin wiecznie żywy”.

            Polubienie

Dodaj komentarz